Nastał w naszym kraju taki czas, kiedy to bardzo duży odsetek społeczeństwa jest zatrudniony w oparciu o tzw. umowę-zlecenie. Jeśli nie posiadamy doświadczenia (a tak często jest przecież w przypadku młodych osób, wchodzących na rynek pracy) to istnieje duże prawdopodobieństwo, że właśnie taki rodzaj zatrudnienia zostanie nam zaproponowany. Ma to swoje plusy i minusy, ale o tym poniżej.

Typ umowy

Umowa-zlecenie zaliczana jest do grona umów cywilnoprawnych. W praktyce wiąże się to z tym, iż przepisy ją regulujące, pochodzą miast z Kodeksu pracy, z Kodeksu cywilnego. Strony takiej umowy to więc zleceniodawca i zleceniobiorca, a pomiędzy nimi funkcjonują zasady realizacji zlecenia (w tym przypadku pracy) oraz inne warunki. Dla pracodawcy wiąże się ona z niższym kosztem niż tradycyjna umowa o pracę. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że jeśli dokumenty, które podpisujemy zawierają: nakaz osobistego wykonania zlecenia, określają stawkę, informują o nadzorze oraz miejscu i czasie pracy, to powinna być to umowa o prace, a nasz szef jest zwyczajnie nieuczciwy i powinien zapłacić grzywnę.

Różnice

Pomiędzy oboma rodzajami umów istnieją zasadnicze różnice. To właśnie te niuanse decydują, z którym typem mamy do czynienia. Najważniejsze z nich to:
– brak obowiązku zleceniobiorcy do wykonywania zlecenia, w narzuconym mu miejscu oraz w z góry ustalonym czasie,
– brak zależności od zleceniodawcy podczas pracy,
– zlecenie może wykonywać inna osoba,
– nie trzeba płacić pensji co miesiąc na umowie-zleceniu,
– zleceniobiorca odpowiada swoim majątkiem przed zleceniodawcą za wszelkie szkody.

Co zawiera umowa-zlecenie?

By umowa-zlecenie nabrała właściwej mocy powinny znaleźć się w niej następujące informacje:
– dane zleceniodawcy i zleceniobiorcy (określając kto jest kim),
– szczegóły zlecenia i obowiązków (warunki dotyczące obu stron umowy),
– precyzyjnie określony termin wynagrodzenia i świadczenia usługi (tu także zapisuje się wysokość wynagrodzenia oraz formę płatności),
– zasady regulujące przypadek niedopełnienia umowy z obu stron,
– może być tu także zapis, że zabrania się powierzania zlecenia innej osobie.

Kiedy korzystać z umowy-zlecenia?

Umowa ta sprawdzi się wszędzie tam, gdzie ważne jest wykonywanie zlecenia, a nie efekt. Zaleca się korzystać z niej w przypadku takich zawodów, jak:
– rozdawanie ulotek,
– telemarketing,
– ochrona,
– sprzątanie,
– catering,
– opieka nad dzieckiem,
– księgowość (zlecenie obsługi księgowej z zewnątrz).

Najważniejsze, co musisz wiedzieć

Zawierające ten typ umowy strony, mają po pierwsze ogromna swobodę w jej rozwiązywaniu (często z dnia na dzień, co można zaliczyć również do zagrożeń). Po drugie nie ma obowiązku odprowadzania tu składki chorobowej, ani na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Po trzecie zleceniodawca nie ma możliwości nadzoru nad zleceniobiorcą i jego pracą. Po czwarte umowa-zlecenie wiąże się często z wyższymi zarobkami netto i mniejszymi kosztami dla pracodawcy. No i po piąte, nie ma tu wielu przywilejów, które zapewnia umowa o pracę (urlopu, zwrotu kosztów, płatnego chorobowego itd.).

Artykuł powstał we współpracy z serwisem bizneslane.pl