W Bielsku-Białej poszukiwani pracownicy branży gastronomicznej

technology-792180_960_720

W okresie wiosenno-letnim zwiększa się zapotrzebowanie branży gastronomicznej na pracowników. Otwierane są ogródki letnie oraz mobilne punkty z żywnością – fast foodami, lodami i tym podobnymi. Dlatego też osoby zainteresowane pracą w gastronomii w sezonie wakacyjnym i okołowakacyjnym mają duże szanse na znalezienie zatrudnienia. Między innymi takich pracowników poszukuje się w Bielsku-Białej.

Braki kadrowe w gastronomii

Badania z czerwca 2017 roku obejmujące śląski rynek pracy pokazały, że w Bielsku-Białej brakuje pracowników gastronomii. W serwisach internetowych lub nawet na słupach ogłoszeniowych pojawia się mnóstwo ofert pracy (http://www.gowork.pl/praca/bielsko-biala;l), ale pracodawcy narzekają, że odpowiada na nie niewielu chętnych. Kandydaci, którzy składają CV, często nie spełniają podstawowych wymagań dla tego typu stanowisk, m.in. nie posiadają książeczki sanepidowskiej z aktualnymi badaniami, która w przypadku pracy z żywnością jest absolutnie konieczna.

Takie problemy nie dotyczą wyłącznie okresu wakacyjnego 2017 roku. Już badanie barometr zawodów przeprowadzone w 2016 roku dla miasta Bielsko-Biała pokazało, że na rynku istnieje deficyt takich profesji związanych z gastronomią, jak: kelner, barman i kucharz. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele – część leży po stronie pracodawców, a część po stronie pracowników.

Brak rąk do pracy

Praca w gastronomii (http://www.gowork.pl/praca/turystyka-hotelarstwo-gastronomia;b) nie jest łatwa, lekka i przyjemna, a wynagrodzenia, jakie mogą zaoferować pracodawcy, wielu kandydatom mogą się wydawać nieadekwatne w stosunku do stopnia skomplikowania pracy. Osoby zatrudnione w barach, pubach, restauracjach i w każdym innym lokalu gastronomicznym muszą być zdrowe, mieć świetną kondycję fizyczną, kompetencje interpersonalne, znać języki obce – co ma znaczenie głównie w dużych restauracjach podejmujących często gości zza granicy, jak również być odporne na stres.

Brakuje kandydatów chętnych do podjęcia pracy jako kelner czy barman. Niedobory kadrowe widoczne są także w szeregach kucharzy, którzy muszą posiadać niezbędne umiejętności i doświadczenie, a na to potrzeba czasu. Dobry kucharz niemal całkowicie poświęca się swojej pracy i nie ustaje w samodoskonaleniu zawodowym. Najlepsi w branży wyjechali z Bielska-Białej do większych polskich miast lub za granicę, gdzie mogą liczyć na wyższe zarobki i lepsze warunki zatrudnienia. Niskie płace psują rynek pracy w branży gastronomicznej i są główną przyczyną braku chętnych do podjęcia się takiego zadania.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *