Dzisiejsze sklepy wielobranżowe muszą oferować opcję e-commerce. Miejsca w sieci takie jak https://tanie-zakupy.pl/ pomagają stworzyć cyfrowe doświadczenie naśladujące rzeczywistość – i dlatego klienci tam wracają po więcej.

Supermarkety w sieci i lokalnie – o co chodzi?

Supermarkety czasami mają pakowaczy przy kasach, którzy pomagają pakować artykuły spożywcze. Dziś rynki coraz pilniej potrzebują zbieraczy – ludzi, którzy przeczesują alejki w poszukiwaniu przedmiotów zamówionych online.

Każdy etap procesu e-commerce w branży spożywczej jest złożony, od budowy i zarządzania przyjazną dla użytkownika stroną internetową, która odzwierciedla stale zmieniające się ceny i zapasy, po personalizację ofert specjalnych, dokładne realizowanie zamówień i uzupełnianie zapasów na półkach.

Zakupy wielobranżowe w Internecie rozwinęły się jako odrębna jednostka w stosunku do zakupów w sklepach. Chodzi o stworzenie tego samego, pierwszego kontaktu z klientem we wszystkich punktach kontaktu, online i w sklepie. Wiąże się to z integracją z systemami punktów sprzedaży w sklepach (POS) i systemami lojalnościowymi, z dostawcami hurtowymi i zewnętrznymi dostawcami płatności, dostawcami wiadomości tekstowych i dostawcami.

Dlatego też powstała już niejedna aplikacja, która umożliwia dostosowywanie i mapowanie realizacji zakupów spożywczych w sklepie. Zaawansowane narzędzia marketingu wychodzącego komunikują się z klientami w ukierunkowany sposób, aby zachęcić do wypróbowania usługi i ponownego powrotu.

Co dalej z zakupami wielobranżowymi – jakie perspektywy?

Kupujący nie otrzymuje losowego zestawu wyników, ale wyniki związane ze stylem życia, historią i częstotliwością zakupów. Z danych wydobywane są analizy biznesowe, które pomagają hurtownikom i detalistom usprawnić operacje. Narzędzia marketingu przychodzącego łączą sprzedawcę detalicznego z dostawcą towarów pakowanych.

W dużej mierze rentowność sprzedawców detalicznych zależy od finansowania handlu – to złożony ekosystem, potencjał zakupów spożywczych online odkryty jeszcze na długo przed tym, zanim przykuły one uwagę opinii publicznej. Kupujący niechętnie zamawiali produkty wielobranżowe, wcześniej ich nie widząc, nie wąchając ani nie dotykając. Sklepy spożywcze niechętnie włączały do ​​swojej listy płac zbieraczy i dostawców. Jednak pandemia wiele zmieniła – teraz zamówienia online stanowią 10 procent ogólnej sprzedaży [wielobranżowej], a analitycy twierdzą, że podwoi się ona w ciągu trzech do czterech lat. Tak więc internetowa część działalności jest niezbędna dla przetrwania wielu supermarketów i nie ma miejsca na złe decyzje. Widać też że hurtownicy chcą komunikować się ze sprzedawcami detalicznymi i klientami końcowymi. Oni są odpowiedzialni za sprzedaż do sklepów, ale to inni odpowiadają za technologię, która za tym stoi.

Aby uzyskać informacje biznesowe od rosnącej liczby kupujących, którzy preferują mniejsze, lokalne sklepy zamiast dużych sieci, pojawiają się nowe opcje e-commerce.