Pandemia COVID – 19 zmieniła realia naszego funkcjonowania w diametralny sposób. Większość z nas podczas pierwszego lockdownu musiała pozostać w domu, przeszła na formę pracy zdalnej i nie mogła realizować codziennych zajęć bądź pasji. Bez wątpienia czas ten był trudny dla każdego z nas, jednak szczególnie boleśnie obostrzenia związane z epidemią odczuły osoby, które zapadły na niejednokrotnie śmiertelny w skutkach COVID-19. Podczas okresów wzmożonej aktywności wirusa wszelkie uroczystości były wstrzymywane bądź podlegały surowym obostrzeniom. Również pogrzeby zaliczały się do wydarzeń, w których w najgorszych momentach nie mógł uczestniczyć nikt poza kapłanem, służbą liturgiczną czy ceremoniarzem.

Wiele osób, które pozbawione zostały możliwości uczestnictwa w akcie ostatniego pożegnania najbliższych bardzo dotkliwie odczuło ten rodzaj ograniczeń. W związku z zaistniałą sytuacją, przedstawiciele firm pogrzebowych postanowili wyjść w kierunku żałobników z niestandardową propozycją uczestnictwa w pogrzebie bez osobistego stawiennictwa. Okazało się, że tak zorganizowane uroczystości żałobne zyskały dużą popularność, gdyż dawały rodzinom zmarłych choć pośrednią możliwość towarzyszenia najbliższym w ostatniej ziemskiej drodze.

Ceremonia pogrzebowa online – zasady organizacji

Choć każdy dom pogrzebowy oferuje nieco inny standard i zasady wykonania usługi, ceremonie pogrzebowe relacjonowane online wydają się mieć w większości przypadków podobną formułę. Po pierwsze wybierając podczas pandemii opcję transmisji pogrzebu na żywo, otrzymujemy na odbiornik w naszym domu bieżącą relację wydarzeń ze świątyni oraz miejsca pochówku. Pomimo tego, iż połączenie odbywa się przy użyciu łącza Internetowego nikt prócz zaproszonych gości nie ma dostępu do kanału, na którym toczy się prywatna uroczystość. Świadczące wysokiej jakości usługi zakłady pogrzebowe takie jak np. zakład http://adwentus.pl/pogrzeby-online/ umożliwiają również zapis relacji po jej zakończeniu na nośniki typu pendrive czy płyta CD.