W jaki sposób możesz poprawić swoje usługi na stanowisku dostawcy paczek?

bespokecouriersaferfasterbettersamedaycourierlondon

Pracując na stanowisku kuriera, można usprawnić swoją pracę, poprzez różne zachowania oraz kontakty z ewentualnymi klientami. Są firmy kurierskie, które nie dopuszczają przekazywania telefonu klientowi, celem zweryfikowania – gdzie też jest nasza paczka, wraz z kurierem?

Czy jest to dobry pomysł? Raczej nie. Często ktoś czeka na kuriera cały dzień, a przecież ma inne zajęcia i nie zawsze ma na to ochotę. Tak dzieje się wtedy, gdy klient otrzymuje informację o odwiedzinach kuriera np. pomiędzy 8 a 18 w danym dniu. Nie każdy „siedzi w domu”. Często zdarza się tak, że jeśli nawet siedzimy w domu, to przecież czasem musimy wyjść – choćby do sklepu. Dzwonimy więc do przewoźnika z zapytaniem, kiedy ewentualnie możemy spodziewać się kuriera, lub prosimy o zawężenie tego czasu do kilku godzin. Jeśli spedytor jest zainteresowany, to może zadzwonić do kuriera i zapytać, kiedy będzie u danego klienta, ponieważ akurat ma go na linii. Wtedy jest możliwość „zawężenia” czasy doręczenia ewentualnej przesyłki. Ale nie zawsze tak jest. Spedytor mówi do słuchawki: „proszę czekać”, lub nawet nie odbiera telefonu, lub też zgłasza się bezduszna, automatyczna sekretarka, każąca wciąż wybierać odpowiednie cyferki. Co robi klient? Rozłącza się i… czeka na kuriera.

Czy sam kurier może na to coś poradzić?

Oczywiście, że tak. Dla chcącego, nic trudnego. Jeśli jeszcze dany kurier pracuje jako podwykonawca i zna swój teren, może stałym klientom podać numer swojego (służbowego oczywiście) telefonu z prośbą, o ewentualny kontakt, w razie jakichkolwiek problemów. Klient, jeśli będzie chciał wysłać paczkę, może zadzwonić do kuriera i poinformować go o tym. Po co? Ano po to, aby dany kurier poznań, czy kurier warszawa (lub kurier w każdym innym mieście) wiedział, że jego klient chce nadać paczkę. Może wtedy po nią podjechać, oszczędzając niejednokrotnie tym samym, czas, pieniądze i paliwo. Często zdarza się tak, że klient zamawia kuriera poprzez stronę internetową oraz płaci z góry za usługę. Administrator strony wysyła zgłoszenie do kuriera, a ten… akurat może być w innym rejonie miasta, a przed chwilą jeszcze był w pobliżu danego klienta. Gdyby klient zadzwonił do niego, odebrałby przesyłkę, a tak, musi się wracać. To jedna z podstawowych zasad potrzeb kontaktu kuriera z klientami, poza spedytorem.

Sprawdź również kurier Bydgoszcz

Stały klient jest niczym „brylant w złocie”

Dość, że stały, to jeszcze pewny i uprzejmy. Taki klient jest niczym zapowiedź dobrego dnia w pracy. Każdy kurier pragnie mieć jak najwięcej takich klientów. Nie jest to oczywiście możliwe, ponieważ każdy człowiek jest inny. Ma różne dni – czasem gorsze, czasem lepsze. I ten „humor” determinuje jego zachowanie. Jeśli jednak dany klient ma numer do klienta i może w każdej chwili go zapytać o swoją przesyłkę, to nawet gdyby miał tzw. złe dni, nie okaże tego. To podstawowa zasada dobrej komunikacji pomiędzy ludźmi. Warto doceniać tego typu zachowania choćby po to, aby praca była lżejsza.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *