Wykrywacze metalu – szukanie przedmiotów jako Twoje nowe hobby

Metalowe przedmioty – w tym monety czy biżuteria – można znaleźć wszędzie: na plaży, w lesie, pośród zabudowań. By poczuć się przez chwilę jak odkrywca, wystarczy że weźmiesz wykrywacz metalu na zwykły spacer.

Ludzie mają tendencje do gubienia rzeczy. Moneta, która upadła gdzieś w zarośla i której nie było czasu szukać, wisiorek, który przepadł gdzieś w piasku… I nie dotyczy to tylko ludzi, którzy żyją dzisiaj – tak samo ludzie gubili rzeczy pięćdziesiąt, sto czy dwieście lat temu. I chociaż takie stare znaleziska są znacznie rzadsze niż kapsle od piwa, to właśnie dlatego szukanie takich skarbów z przeszłości jest tak intrygujące i wciągające.

Jak wybrać wykrywacz metalu

Obecnie na rynku znajduje się bardzo wiele wykrywaczy metalu. Różnią się od siebie nie tylko ceną, ale również sposobem działania i zaawansowaniem. Najprostsze (i najtańsze) informują jedynie o tym, czy w danej lokalizacji znajduje się metal. Te bardziej skomplikowane potrafią już rozpoznać kształt, wielkość i rodzaj materiału, z którego został wykonany znajdujący się pod ziemią obiekt. Dzięki temu wytrawny poszukiwacz z góry wie, czy opłaca mu się rozpoczynać kopanie, czy lepiej zaoszczędzić czas i energię na kopanie w innym miejscu. Dziś wykrywacze metali zaopatrzone są ponadto standardowo w umiejętność dyskryminacji, czyli pomijania przy odczytach śmieci takich jak puszki czy gwoździe. Taki najtańszy wykrywacz o dobrych parametrach można kupić już od 300 zł (np. na stronie Sztucer.pl).

Przy wyborze wykrywacza metalu bardzo istotne są też takie parametry jak waga i długość zasilania. Mała waga urządzenia sprawi, że będziemy mogli chodzić z wykrywaczem dłużej, będą mogły korzystać też z niego dzieci, które chcielibyśmy zarazić naszym hobby. Wytrzymała bateria zaś pozwoli na to, by kończyć zabawę, gdy chcemy tego my, a nie gdy wysiądzie zasilanie.

Pierwsze poszukiwania

Na pierwszą wyprawę warto się przygotować. Zabierzmy ze sobą wygodne ubranie dostosowane do warunków atmosferycznych i przebywania przez dłuższy czas poza domem. Wybierzmy miejsce niezbyt często odwiedzane przez innych ludzi – szukanie „skarbów” pośród opalających się plażowiczów nie przyniesie frajdy ani nam, ani urlopowiczom.

No i… nie oczekujmy, że od razu znajdziemy prawdziwy skarb. Pracę z wykrywaczem metalu traktujmy jako zabawę i pretekst do ruchu na świeżym powietrzu raczej niż jako sposób na dodatkowy zarobek.