Wprawdzie średnia poziomu życia wciąż rośnie i konsumenci zakupują wciąż nowsze i sprawniejsze towary, urządzenia, maszyny, jednak ich ilość także rośnie, dzięki czemu taki zawód jak np. mechanik, będzie jak najbardziej potrzebny. Dopóki po ulicach będą jeździć samochody, dopóty tym, którzy będą je umieli naprawiać, pracy nie braknie.

Polemizować można w momencie, kiedy przyjeżdżamy uszkodzonym samochodem do warsztatu, a mechanik nie za bardzo wie, co ma robić. Coś kręci, skrobie się po głowie, krzywi się i robi inne dziwne miny, jakby zupełnie nie rozumiał, czego od niego chcemy. Praca takiego mechanika – oczywiście – w końcu przestanie być opłacalna i siłą rzeczy (siłą rynku), zajmie się on czymś innym sprawiając, że rynek warsztatów samochodowych – odetchnie. Niestety, w tym zawodzie jest tak, że jeden mechanik – zupełnie nie mający pojęcia o współczesnych samochodach – może dosadnie zniszczyć opinie wszystkich mechaników samochodowych  – także tych najlepszych, którzy na brak pracy nie muszą narzekać.

Mechanik samochodowy – zawód społecznego zaufania?

Po głębszym zastanowieniu można stwierdzić, że właśnie tak jest. W dzisiejszych czasach naprawa uszkodzonego samochodu, nie jest już tak łatwa jak kiedyś. Mnogość elektroniki zastosowanej w samochodach, skutecznie odstrasza domorosłych mechaników. Bez odpowiedniej wiedzy, mogą oni jedynie zaszkodzić, a nie pomóc. Wyobraźmy sobie, że taki – nie do końca naprawiony samochód – nagle gaśnie na rozpędzonej autostradzie. Efekt? Zapewne każdy go w tej sytuacji dostrzeże.

Oczywiście, nic nie jest przesądzone, jednak prawdopodobieństwo niebezpiecznych zdarzeń jest wysokie. To dlatego mechanik samochodowy jest takim zawodem społecznego zaufania. Jego błąd może pociągnąć za sobą nawet ofiary w ludziach. Dawniej nie mieliśmy autostrad, a i samochody można było naprawić „młotkiem i śrubokrętem”. Dziś elektronika jest na takim poziomie, że dawny mechanik nie ma co szukać w tym świecie elektroniki. Chyba, że zdobędzie odpowiednią wiedzę, która pomoże mu diagnozować uszkodzenia i obsługiwać urządzenia warsztatowe, jak np. podnośniki samochodowe (wbrew pozorom są to urządzenia warsztatowe, którymi trzeba umieć się posługiwać), urządzenia do diagnozowania uszkodzeń, komputery i programy diagnozujące i szukające uszkodzeń fizycznych w samochodach. Przysłowiowy „młotek i śrubokręt” – jako jedyne przedmioty służące kiedyś do naprawy uszkodzeń samochodowych – już nie wystarczą. Także wiedza współczesnych mechaników jest zupełnie inna.

Zawód mechanik będzie zawsze potrzebny, jednak ewoluuje on tak samo, jak coraz to nowsze maszyny wymyślane przez człowieka. Można powiedzieć, że zawód mechanik samochodowy ewoluował tak samo, jak sam człowiek. Ale to nic dziwnego. Tak samo dzieje się z innymi zawodami. Współczesna technologia wymusza na konsumentach poznania jej tajników. Przynajmniej w takim zakresie, aby można było swobodnie się nią posługiwać. Ci, którzy zostają w tyle, mogą mieć problemy nie tylko we własnych zawodach, ale również z obsługą współczesnych urządzeń.