To bezsprzecznie jeden z atrakcyjniejszych zawodów na współczesnym, niełatwym rynku pracy. Daje naprawdę szerokie perspektywy, nie tylko rozwojowe, ale również finansowe. Dodatkowo, jeśli jesteś entuzjastą nowoczesnych technologii komputerowych, dobrze orientujesz się w realiach i różnych aspektach szeroko pojętej kultury, głównie tej w wydaniu pop (choć nie tylko, niszowe zainteresowania także są w tej dziedzinie w cenie) możesz mieć udane życie zawodowe, o ile postawisz na wciąż rozwojowy zawód grafika komputerowego.

Z jednej strony może się wydawać, że rynek w ostatnich latach jest już nieco nasycony specjalistami w tej dziedzinie – trudno jednak zgodzić się z taką hipotezą, choćby ze względu na same możliwości zatrudnienia. Grafik może równie dobrze funkcjonować jako pracownik największych (sieciowych) agencji reklamowych, czy domów mediowych, mniejszych firm , które także potrafią dopasować się do trendów rynkowych, wreszcie może poszukać swojego miejsca jako freelancer czy właściciel firmy.

Jeśli czujesz, że mógłbyś właśnie w tej dziedzinie spełniać się zawodowo i dopiero planujesz karierę (ewentualnie chcesz się przekwalifikować) warto zdać sobie sprawę z podstawowych wymagań, którym dobry (a więc mający szansę na wynegocjowanie atrakcyjnych warunków zatrudnienia/współpracy) grafik powinien sprostać.

Nie zawsze są one w sposób oczywisty kojarzone z tym zawodem, wynikają jednak z realnych potrzeb rynkowych i są coraz bardziej akcentowane przez pracodawców.

Wbrew pozorom, aby być dobrym specjalistą w tej dziedzinie, nie wystarczy jedynie być za pan brat z najnowszymi osiągnięciami technicznymi. Precyzyjność i skrupulatność (cechujące techników) to nie wszystko, choć w zależności od tego w jakim segmencie chcemy się spełniać (DTP czy grafika artystyczna) znaczenie tych cech będzie mniej lub bardziej zasadnicze.

Grafik komputerowy to specjalista znający w praktyce różnego rodzaju techniki, dzięki którym może realizować projekty, ale również wykazujący się „zacięciem” artystycznym profesjonalista, szczególnie, jeśli to właśnie on te projekty tworzy.

Zwróćmy jednak uwagę na to, że opracowanie dobrego projektu – bez kontekstu kulturowego – może się nie powieść, dlatego dobrze zorientowany w „tu i teraz” grafik jest na wagę złota dla każdej firmy działającej w tym prężnie rozwijającym się segmencie usług.

Dlaczego? Nie można zapominać o tym, że zarówno sam grafik, jak i firma go zatrudniająca funkcjonują w określonym otoczeniu gospodarczym – a warunki stawiane przez ten rynek są szczególnie wymagające.

Nie da się stworzyć np. udanej (trafiającej do określonej grupy odbiorców) reklamy, jeśli nie dysponuje się odpowiednim wyczuciem co do sposobu bycia, myślenia, funkcjonowania osób utożsamiających się z danym środowiskiem (zawodowym, hobbistycznym itp.).

Od dobrego grafika komputerowego wymaga się zatem nie tylko trzymania ręki na stricte „technicznym” pulsie (nowe programy, opcje, rozwiązania) czyli tego, co ogólnie moglibyśmy określić jako typowe, twarde kompetencje zawodowe, ale również stałej interakcji z szybko zmieniającym się światem (relacjami społecznymi, aktualnościami, wydarzeniami).

Wszystko to stanowi szeroki kontekst pracy grafika – zazwyczaj członka większego zespołu (np. agencji reklamowej) realizującego mniej lub bardziej kreatywną pracę. Nawet najbardziej chwytliwe hasło reklamowe czy szerszy komunikat nie dostanie się do świadomości odbiorcy bez stosownej oprawy, o którą musi zadbać nie kto inny, tylko grafik – trafnie dobierający warstwę plastyczną i techniczną (reklamy internetowej, prasowej, outdoorowej i innych) do koncepcji słownej, która jak doskonale wiemy rządzi się swoimi prawami – operuje skrótem (myślowym), aluzją, niedopowiedzeniem i innymi środkami przekazu.

Komunikatywność i inne tzw. miękkie kompetencje, np. umiejętność aktywnego słuchania, przydadzą się zatem w tym zawodzie, stereotypowo postrzeganym jako domena introwertyków. Nie jest tak do końca – bycie efektywnym i zarazem spełnionym zawodowo i docenianym przez pracodawców oraz klientów grafikiem to „wypadkowa” wielu czynników, którym spróbujemy się bliżej przyjrzeć.

Kompetencje zawodowe

O jakim grafiku można z całą pewnością powiedzieć, że jest wysokiej klasy profesjonalistą? Jeśli odpowiemy, wzorując się na innych przykładach z rynku pracy, że decyduje o tym przede wszystkim wykształcenie w tym kierunku (najlepiej ukończenie odpowiedniej specjalności na prestiżowej uczelni) oczywiście nie będziemy się mylić, podobnie rzecz się ma z różnymi certyfikatami (w tym międzynarodowymi) ale w przypadku grafika komputerowego sprawa nie jest aż tak oczywista.

W tym zawodzie, być może bardziej niż w przypadku wielu innych profesji, w głównej mierze liczy się doświadczenie (niekoniecznie mierzone liczbą lat aktywności w zawodzie, ale liczbą zrealizowanych projektów i ich jakości).

Bogate portfolio jest najlepszym sprzymierzeńcem grafika w walce o dobrą pozycję zawodową i zainteresowanie ze strony pracodawców.

Na pewno nie zaszkodzi postawić na certyfikaty (szczególnie międzynarodowe) gdy dopiero rozpoczynamy swoją przygodę z tym inspirującym zawodem i chcielibyśmy się wyróżnić wśród innych kandydatów.

Na rynku wciąż ceni się także umiejętności językowe pracowników. Nie inaczej jest w przypadku grafików, którzy często pracują w środowisku wielonarodowym albo (nawet w niewielkich agencjach czy wydawnictwach) realizują zlecenia dla klientów zagranicznych.

Jeśli zwróci się uwagę na aktualne oferty pracy w tym zawodzie, da się też zauważyć szerzej występujący trend rynkowy, czyli zwiększającą się pulę atrakcyjnych ogłoszeń rekrutacyjnych skierowanych do kandydatów posługujących się biegle co najmniej dwoma językami obcymi. Poza angielskim są to np. chiński albo mniej znane języki europejskie (fiński, duński, szwedzki, czeski, słowacki czy węgierski).

Możemy być niemal pewni, że dysponując odpowiednim warsztatem technicznym i dodatkowo – operując sprawnie jednym z nieco „egzotycznych” języków – znajdziemy wiele satysfakcjonujących możliwości realizowania się na polu grafiki komputerowej.

Jakie certyfikaty warto polecić?

• Jeśli dopiero planujesz karierę grafika komputerowego z pewnością jako pierwszy nasuwa się na myśl ECDL (European Computer Driving Licence, ECDL – Europejski Certyfikat Umiejętności Komputerowych), oczywiście nie w wersji podstawowej, ale we wprowadzonej od 2006 roku formule dla zaawansowanych – ECDL Advanced. Jednym z obszarów tematycznych podlegających weryfikacji jest grafika menedżerska i prezentacyjna. Przyszłego grafika może również zainteresować ECDL CAD, czyli Europejski Certyfikat Umiejętności Komputerowego Wspomagania Projektowania, który potwierdza posiadanie podstawowych umiejętności wykorzystania narzędzi CAD do tworzenia rysunków 2D.
• EITCA. Certyfikat nadawany przez Europejski Instytut Certyfikacji Informatycznej EITCI (European Information Technologies Certification Institute) w Brukseli. W Polsce funkcjonuje jego przedstawicielstwo – Studium Akademii EITCA. Program ma charakter modułowy, dzięki czemu można uzyskać certyfikat w różnym zakresie – całościowym i z wybranych dziedzin objętych certyfikacją. Świadectwo wydawane jest w języku angielskim i w dowolnym innym (kraju członkowskiego UE).

Z punktu widzenia grafików najistotniejszy jest Certyfikat Akademii EITCA/CG Grafiki Komputerowej. Warto się o niego postarać – obecnie uznawany jest za jeden z najważniejszych międzynarodowych dokumentów potwierdzających posiadanie kompetencji teoretycznych i przede wszystkim praktycznych w obszarze grafiki komputerowej.

W ramach szkolenia EITCA/CG oferowane są zajęcia z: grafiki wektorowej, składu poligraficznego, tworzenia i obróbki obrazów, tworzenia animacji i grafiki interaktywnej, identyfikacji wizualnej, projektowania witryn internetowych, artystycznych aspektów pracy grafika komputerowego czy też wizualizacji i grafiki 3D.

Zdobycie certyfikatu to potwierdzenie specjalistycznych umiejętności w powyższych obszarach i tym samym znajomości popularnych programów (Adobe Photoshop, Adobe Illustrator, Adobe Dreamweaver i Flash i in.).

Certyfikat może stanowić przepustkę do kariery grafika nie tylko na rynku krajowym, ale również międzynarodowym.

• VCC (Vocational Competence Certificate).

Dotyczy różnych zawodów. Certyfikat wprowadzono w celu ujednolicenia standardów na europejskim rynku pracy. VCC funkcjonuje od ośmiu lat i cieszy się rosnącym zainteresowaniem, zarówno w zakresie przygotowania do nowego zawodu, uzupełniania kompetencji zawodowych, jak i zewnętrznej certyfikacji kompetencji.

W ramach modułów szkoleniowych zwraca się szczególną uwagę nie tylko na wiedzę teoretyczną, ale również praktykę i nabywanie związanych z daną branżą kompetencji językowych oraz informatycznych.

Zawód grafika komputerowego jest w ramach tej certyfikacji zgodny z Międzynarodowym Standardem Klasyfikacji Zawodów ISCO-08 (numer 2166). Certyfikat stanowi potwierdzenie posiadanych kompetencji w zakresie grafiki wektorowej i rastrowej (i twórczego korzystania z nich – multimedia, identyfikacja wizualna, przygotowanie materiałów do publikacji, retusz zdjęć, stosowanie filtrów, animacje i in.).

VCC oznacza posiadanie przez grafika umiejętności: optymalnej realizacji projektów standardowych i niestandardowych, kompetencji miękkich (kontakt z zespołem współpracowników i klientem – bezpośredni i zdalny), organizacji pracy (ergonomia), znajomości technik marketingu, ze szczególnym uwzględnieniem e-marketingu. Certyfikat potwierdza także znajomość języka obcego branżowego.

Umiejętności miękkie

Jak więc widzimy, nawet przyglądając się podstawowym certyfikatom w zawodzie grafika, nie liczą się jedynie (choć są niezbędne) umiejętności twarde.

Nawet zaawansowana znajomość takich programów jak te z „rodziny” Adobe, Corel Draw, InDesign, czy QuarkXpress, orientacja w zakresie: PHP, Javascript, CSS czy HTML, korzystanie na co dzień z różnego rodzaju sprzętu: skanerów, drukarek, kopioram i innych, nie stanowi jeszcze o całości wyzwań, jakie stają przed nowoczesnym grafikiem komputerowym.

W coraz większym stopniu liczą się także tzw. umiejętności społeczne, które decydują o tym czy będziemy umieli – jako zawodowo aktywni graficy – dokonywać (efektywnie i zarazem efektownie) „tłumaczeń” z języka fachowego na język klienta i czy znajdziemy z nim nić porozumienia.

Bez tego, podobnie jak w każdym innym zawodzie, sukces nie jest możliwy, niezależnie od tego czy będziemy pracować w dużej agencji reklamowej, drukarni, wydawnictwie, mediach czy we własnej firmie wykonującej niszowe, „szyte na miarę” projekty.

Źródło: http://decoplanet.pl/