BIK to skrót od Biura Informacji Kredytowych, w którym znajdują się wpisy o dłużnikach. W BIKu jest więc każdy, kto kiedykolwiek wziął kredyt lub chwilówkę. Oczywiście nie każda osoba wpisana do tego rejestru ma się czego obawiać. BIK odnotowuje zarówno osoby, które regularnie spłacają pożyczki, jak i te, które spóźniają się z oddawaniem.

Na podstawie zebranych informacji z banków i firm pozabankowych, które oferują chwilówki, BIK przyznaje punkty, które w przyszłości mogą zadecydować o przyznaniu kredytu, jeżeli złożysz nowy wniosek kredytowy.

Jeżeli więc brałeś kiedyś jakąkolwiek pożyczkę, chwilówkę lub kredyt (nawet niewielki) to jest pewne, że znajdujesz się w BIKu, nie oznacza to jednak jednoznacznie niczego złego. Warto jednak co jakiś czas sprawdzać wpisy, które pojawiają się w tym miejscu.

Nie jest to w pełni darmowe, jednak pozwoli ci na trzymanie ręki na pulsie, co w dzisiejszych czasach jest niezwykle ważne. A jeżeli starasz się o większy kredyt (np. mieszkaniowy), to musisz mieć pewność, że w BIKu masz pozytywną historię spłat poprzednich pożyczek.

Jak sprawdzić, czy jesteś w BIK?

Przede wszystkim, aby sprawdzić, czy jesteś wpisany w BIK i jaką tworzysz tam historię kredytową, potrzebujesz złożyć specjalny wniosek. Dzięki pozytywnemu rozpatrzeniu tego wniosku będziesz w stanie pobrać raport ze swoją historią. Aby wniosek był pozytywnie rozpatrzony, musi być kompletny, a to oznacza, że powinno się w nim znajdować: skan lub zdjęcie dowodu osobistego, numer pesel, numer telefonu komórkowego, numer konta bankowego oraz adres mailowy.

Musisz jednak pamiętać, by numer rachunku bankowego był przypisany wyłącznie tobie. Ludzie, którzy posiadają konto wspólne, będą mieli problemy z pozytywnym rozpatrzeniem wniosku, a co za tym idzie, mogą nie dostać swojego raportu.

Szukasz dodatkowych informacji? Sprawdź szczegółowy artykuł ‘Jak sprawdzić czy jestem w BIK’ na stronie Financer Polska.

Jakie raporty możesz pobrać?

Pierwszym, chociaż najbardziej ubogim w informacje raportem, jaki możesz pobrać, jest bezpłatny raport jednorazowy. Niestety w takim raporcie nie znajdziesz swojej oceny według BIK i nie będziesz mieć w nim wglądu do historii spłaty swoich kredytów. Drugą opcją, jaką możesz wybrać, jest jednorazowy raport płatny, który kosztuje 39 złotych. W tym raporcie znajdują się już wszystkie najważniejsze informacje.

Jednak tak naprawdę najbardziej opłaca się zainwestować w roczny pakiet raportów. Za dwanaście raportów miesięcznych zapłacisz 99 złotych. Oprócz tego dostaniesz także dodatkową usługę w postaci alertów BIK, które uchronią cię przed ewentualnymi wyłudzeniami kredytów.

Takie alerty przychodzić będą do ciebie wyłącznie wtedy, gdy złożysz wniosek kredytowy, jeżeli jednak tego nie zrobisz osobiście, a alert przyjdzie, oznaczać to będzie próbę wyłudzenia. Będziesz więc mieć czas na uniknięcie problemów i zastrzeżenie swoich dokumentów.

Podsumowanie

Jeżeli dbasz o swoje kredyty i spłacasz je w wyznaczonych terminach, regularnie, nie musisz obawiać się negatywnych wpisów w historii BIK. Jeżeli jednak w twoim spłacaniu kredytów nastąpiła kiedyś przerwa lub chaos spowodował, że spóźniłeś się ze spłatą, to wtedy warto jest zainwestować w raport BIK, który jasno pokaże ci, jak wygląda twoja historia kredytowa, do której mają dostęp banki.

Oczywiście najbardziej korzystnie wyjdziesz, inwestując w roczny pakiet raportów, dzięki któremu będziesz mieć cały czas rękę na pulsie. Być może właśnie dzięki wiedzy z tych miesięcznych raportów będziesz w stanie polepszyć swoją sytuację, a co za tym idzie, kolejny wniosek kredytowy zostanie rozpatrzony pozytywnie.

Jest to niezwykle istotne zwłaszcza dla tych osób, które starają się o większe kredyty, na dłuższy czas spłacania. Jeżeli więc planujesz w najbliższym czasie kupić mieszkanie lub nawet samochód, to świadomość tego, co jest o tobie wpisane w BIK, jest niezwykle ważna.