Mailing reklamowy dla B2B

mailing reklamowy

W dobie wszystkich agresywnych reklam, nadmiaru treści i śmiałego twierdzenia, że social media są najważniejsze, na czele stoi mailing reklamowy – to wciąż potężne i skuteczne narzędzie do angażowania potencjalnych klientów.

W teorii, e-mail może wydawać się gorszy od innych kanałów marketingowych „nowej szkoły”, ale faktyczne dane mówią co innego. Jeśli więc jesteś specjalistą od marketingu w swojej firmie i myślisz, że Twój zespół lepiej poradzi sobie z porzuceniem e-maila, udowodnimy Ci, że mailing reklamowy wciąż jest warty Twojego czasu.

E-mail przebija media społecznościowe w użyciu

W tym roku z poczty elektronicznej korzysta 4,03 miliarda ludzi, a w ciągu trzech lat liczba ta wzrośnie do 4,48 miliarda. To więcej niż połowa całej światowej populacji. Nawet gdyby połączyć 2 miliardy aktywnych użytkowników Facebooka z 1 miliardem Instagrama, to i tak nie zbliżyłoby się to do potencjalnego zasięgu poczty elektronicznej. Owszem, spędzamy więcej czasu w mediach społecznościowych niż czytając e-maile, ale 99% aktywnych użytkowników poczty elektronicznej sprawdza swoją pocztę codziennie (niektórzy nawet 20 razy dziennie).

B2B kocha mailing reklamowy

Profesjonaliści w sferze sprzedaży i marketingu B2B zawsze byli zachwyceni siłą e-maili w swoich wysiłkach generowania i konwersji leadów, zasadniczo poprzez wysyłanie treści do subskrybentów w celu edukowania ich o swoich produktach i usługach. W rzeczywistości, 40% specjalistów od marketingu B2B uważa, że mailing reklamowy jest kluczowy dla ich sukcesu. W międzyczasie 59% z nich wymienia e-mail jako najlepszy kanał do generowania przychodów, natomiast aż 79% uważa go za swój najbardziej efektywny kanał w ogóle.

Z drugiej strony, odbiorcy e-maili B2B mają tendencję do ich otwierania i czytania, ponieważ są one uważane za wiarygodne źródło informacji. Dlatego właśnie firmy B2B przeznaczają znaczną część energii i zwiększonych wydatków na mailing reklamowy. Ludzie uwielbiają otrzymywać wiadomości, które są dostosowane do ich potrzeb i zainteresowań. Jest to całkiem normalna reakcja w porównaniu do bycia bombardowanym treściami, które nie mają nic wspólnego z Tobą.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *